poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Zamiatanie kwietniowe



   Tak oto dziś, kochani, wzięłam miotłę i pozamiatałam.


Pozamiatałam SPAM na blogu.
Jak to możliwe, że jeszcze nie dałam Wam znać, co i jak się u mnie odbywa, co toleruję, a czego nie? Może po prostu nie daliście mi ku temu powodów - w większości jesteście naprawdę wspaniali.

Już tłumaczę, o czym ja w ogóle plotę. ;)


BLOG

     Długo zastanawiałam się nad tym czy założyć bloga. Moje doświadczenia w tej sferze bynajmniej nie są znikome, gdyż od paru lat siedzę w świecie blogów, forów etc. Tyle, że zawsze były to blogi z opowiadaniami, a ja niestety mam tendencję do porzucania raz zaczętych rzeczy na rzecz nowych pomysłów, które kumulują się w mojej głowie, by nagle wybuchnąć. Tym razem miałam ochotę na blog tematyczny. Tylko własnie - jaki temat miałby on obejmować?

     Dużo czytam, więc pierwszą myślą, jaka wpadła mi do głowy, były recenzje książek. No dobrze, ale co by było, gdybym obejrzała fantastyczny film i jego również chciałabym Wam polecić? To by zniszczyło mi cały mój system! Dlatego zdecydowałam się na blog wielotematyczny - jak już zdążyliście zauważyć. Ciągle go rozbudowuję, szukam nowych pomysłów, a kiedy przeczytam/obejrzę coś nowego - od razu dzielę się tym z Wami.

     Przeglądając sieć, zaglądając na twórczość innych natknęłam się na tzw. "blogi-pamiętniki", które bardzo lubię czytać. Pomyślałam sobie, że dobrze by było czasami zrobić taką odskocznię od recenzji i napisać coś, co byłoby jeszcze bardziej "od siebie". Spodziewajcie się więc również takich wpisów, ale od razu zaznaczam, że nie będzie tam wielu szczegółów - za bardzo cenię sobie prywatność.


BLOG OD STRONY TECHNICZNEJ

     Ciągle bawię się szablonem, tłem i zdjęciem w nagłówku, także możecie spodziewać się niespodziewanych zmian :D

     Słowa, które są widnieją w nagłówku: "Świat jest tak wielki, że wszystko jest szczegółem" zostały wypowiedziane przez Wisławę Szymborską, której twórczość bardzo cenię.

     Słowa pod nagłówkiem: "ERROR nr 221b: live fast, love hard, die young". "221b" zapewne rozpoznają fani Sherlocka Holmesa ;) Reszta została wybrana przypadkowo, po prostu natrafiłam na piosenkę zespołu Faraon Young o tym samym tytule, co moje hasło. "I wanna live fast, love hard, die young
And leave a beautiful memory" - brzmi nieźle, choć nie do końca zgadza się z moją filozofią życia. Za to idealnie pasuje do niektórych artystów, których opisuję czy też będę opisywać.

     Zerkajcie czasem na "notkę", która jest pod spodem. Oprócz daty założenia bloga (5 kwietnia 2014r), będę tam czasem zamieszczać informacje dla Was, np. o nowym wpisie czy o krótkiej przerwie.


KOMENTARZE

    U góry, pod nagłówkiem, widnieje napis: "Zachęcam do czytania i konstruktywnego komentowania! ;)". Pisząc "konstruktywnego" miałam na myśli naprawdę wartościowe komentarze, czyli takie, które wnoszą coś swoją treścią. Nikt mi nie płaci za czytanie ich, więc niektórzy mogliby darować sobie pisanie o niczym. Kiedy ktoś pisze "Fajny blog", "Wartościowa notka!", "Bardzo ciekawie piszesz!" - nie mam żadnej gwarancji, że cokolwiek z tego, co napisałam, przeczytał.

     Miałam dwa razy taką sytuację, w której ktoś napisał mi jedno zdanie. Jedna z tych osób wspomniała coś o obserwacji i podała adres do siebie, druga nie. Pierwszy jednoznacznie uznałam za spam, drugi zostawiłam. Czasem trudno mi jest rozgraniczyć czy ktoś zbiera czytelników czy po prostu nie potrafi napisać dłuższego komentarza.

     W to, co piszę, wkładam dużo serca, naprawdę staram się dopracować każdy wpis tak, żebym była z niego w stu procentach zadowolona. Nie rozumiem ludzi, którzy piszą "mi się mój wpis nie podoba, ale napisałam go dla Was..." - jak można dawać ludziom coś, co nas samych nie zadowala? (Wiem, wiem, ludzie piszą to, bo chcą, żeby wszyscy zaprzeczali, że tak nie jest, że blog jest świetny etc.). Tylko, że to trochę pachnie brakiem szacunku do czytelników.

     Sama staram się pisać długie i konstruktywne komentarze. Nie wymagam od Was, żebyście pisali mi powieści na pół strony, ale zawsze miło jest poczytać coś innego, niż jedno zdanie.

     Nie obawiajcie się, usunęłam już te komentarze, co do których miałam wątpliwości. Reszta jest "czysta". :D

WASZA TWÓRCZOŚĆ

     Zawsze staram się czytać i komentować.
Tylko chciałam BARDZO, BARDZO przeprosić, ale zupełnie nie mam czasu, żeby czytać opowiadania! Jest mi z tego powodu niezmiernie przykro, ale naprawdę sporo czasu zajęłoby mi nadrobienie zaległych rozdziałów i czytanie kolejnych. Czytam jedynie te, które obserwowałam od początku, a i tak jest ich niewiele. Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie.

     Inna sprawa z tymi blogami, które komentuję, a które nie komentują 'mnie' (ewentualnie skomentowały raz). Rozgraniczam je na te, na które ja weszłam pierwsza - oczywiście nie wymagam, żeby Ci blogerzy również zostali moimi czytelnikami. Niezależnie od tego czy czytają moje wpisy, czy nie - i tak będę się pojawiać u nich. :) Druga grupa to tacy blogerzy, którzy piszą u mnie wartościowy komentarz, dają linka do siebie i więcej się nie pojawiają. Niby nie spam, bo komentarz jest dobry, ale nic poza tym. Nie ma obowiązku czytania mojego bloga, ale wówczas moje wizyty u nich zależą od tego czy ich blog mnie zainteresował, czy nie.

    (Nie przejmujcie się gwiazdkami (*) przy linkach do Was. To taka drobna informacja dla mnie.)




     Już wiem, dlaczego wcześniej nie zrobiłam takiego 'wpisu technicznego'. Nie przypuszczałam, że będę mieć tylu wspaniałych czytelników, dla których będę mogła pisać! Wiem, że już o tym wspominałam, ale chciałam jeszcze raz bardzo Wam podziękować za to, że jesteście, że czytacie i komentujecie. Sami jesteście blogerami, więc na pewno wiecie, jak ogromną motywacją jest czytanie opinii innych. ;) Jeśli coś robię źle, to śmiało piszcie o tym - nie obrażam się za krytykę, jeśli jest ona dobrze uzasadniona.

    Jeszcze jedna kwestia: 'zamiatanie kwietniowe' - to jest tak jakby podsumowanie miesiąca, które niby powinno odbyć się 5-go maja (z racji tego, że minąłby okrągły miesiąc od daty założenia), ale najprawdopodobniej w pierwszym tygodniu nic się z tutaj nie pojawi z racji matur. Także dzisiaj będziemy obchodzić wcześniejsze "mini-urodziny" bloga. Z tej okazji serwuję wirtualny tort:


I za cel stawiam sobie wytrwanie tutaj przez kolejny miesiąc!

Życzę wszystkim miłego dnia, tygodnia i żeby żadna skórka od banana nie leżała Wam na drodze!
(tak jak temu gostkowi)



Pozdrawiam! 
Angelika JJ


13 komentarzy:

  1. Ja jeśli chodzi o komentarze to ograniczam się do odpowiadania na te, które mam pod poprzednim postem. Kiedyś komentowałam milion blogów, ale robiłam to raczej na "odwal się". Teraz wolę poświęcić godzinkę na skomentowanie kilku blogów i zrobić to porządnie :)
    Styczność z Szymborską miałam tylko raz w gimnazjum kiedy na lekcji czytaliśmy jeden z jej wierszy. Spodobał mi się, aczkolwiek do samej autorki jeszcze nie wróciłam :)

    Ja jeśli chodzi o wyrzucanie rzeczy chyba do końca życia będę pełna sprzeczności. Ps. Piszesz w tym roku maturę czy masz już to za sobą ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, moim zdaniem należy dodawać takie komentarze, jakie sami chcielibyśmy dostać.
      Szymborską polecam, bo ma jeszcze dużo takich "perełek". ;) Piszę maturę w tym roku. :)

      Usuń
    2. A mogłabym wiedzieć co piszesz na rozszerzeniu, a co na podstawie ? :)

      Usuń
  2. Bardzo mi miło, że czytasz mojego bloga :) Również pozostaję tutaj na dłużej, ponieważ bardzo doceniam autorów postów, którzy wkładają całe serce w pisanie pewnych rzeczy, którzy sprawdzą przed udostępnieniem czy nie ma tam żadnego kardynalnego błędu i czy to wszystko generalnie ma sens :D. Także nie przepadam za komentarzami typu "fajny blogasek", ale cóż poradzić. Nie usuwam takich komentów, ponieważ szanuję sam fakt, że ktoś zmarnował 10 sekund swojego życia dla mnie. Ale nie jestem również zachwycona owym faktem. Nie czytałam poprzednich postów, aktualnie mam teraz dni zapchane ogromną ilością zajęć na uczelni i nie mam czasu na lekturę, ale postaram się nadrobić pewne kwestie w majówkę, aby Ciebie lepiej poznać :). Super, że umieściłaś z boku blogi, które polecasz i czytasz, odwiedzę je również - koniecznie. No i to chyba na tyle. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
    kobiety-przodem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz :)
      Ja te zmarnowane 10 sekund uważam za zupełną stratę czasu - i mojego, i osoby, która aż tak się 'wysila'. Tak naprawdę nie przeczytała wpisu, tylko sama chce pozyskać czytelników. ;)
      Pozdrawiam również! :)

      Usuń
  3. Kochana super post ciesze sie ze udalo ci sie zrobić porządek ja chyba tez bede musiala ;* pamietasz jak pytałaś mi sie o post "niezbędnik koncertowy maj" ? To juz jutro ukaże się na blogu ;) mam nadzieje że ci sie spodoba;) a ja postaram się bardzo często odwiedzać twojego bloga ;) jestem fanem nr 1 :)♡a co sadzisz o moim nowym poście o plytach ??mam nadzieje że Ci się podoba;)

    Pozdrawiam Angell
    www.music-keeps-alive.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo, to muszę złamać na chwilę moje postanowienie o tymczasowym nie-blogowaniu i zajrzeć do Ciebie, żeby sprawdzić koncerty w maju!
      Nadrobię resztę Twoich wpisów po maturach :)

      Usuń
    2. ok kochana ;) trzymam kciuki za matury ;* mam nadzieje ze post Ci się spodoba ;)

      Usuń
  4. Jak ja lubię takie blogi.. I uwaga uprzedzam, jestem bloggerką modową! Ale co z tego? Kocham czytać ludzi.. Bardzo się cieszę, że tworzysz taki blog! To jest taka odskocznia od blogów modowych, których jest tysiące.. Tak wiem też jestem autorką takiego bloga, ale to tylko z czystej pasji i miłości do mody! :) A więc pozostaje mi Ci życzyć powodzenia i czekać na więcej :) Zapraszam Cię również do mnie, może zostaniesz na chwilkę lub dwie :) Bo ja tutaj na raz nie wpadłam! :))

    Zapraszam również do lajkowania AYVINN na facebooku -> ayvinn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że pozyskałam nową czytelniczkę! Nic mnie tak nie motywuje, jak wartościowe komentarze, więc cieszę się, że zostaniesz na dłużej ;)
      Będę do Ciebie zaglądać, oczywiście. Ale dopiero po maturach ;)

      Usuń
    2. Ale się ucieszyłam jak zobaczyłam Twój komentarz! Od razu mi się rzucił w oczy, bo bardzo obszerny, a ja takie uwielbiam! :) Na pewno nie zabraknie takich ode mnie w stosunku do Twoich wpisów, ja już się nie mogę doczekać! Życzę takie duże powodzenia na maturze! :)))

      ayvinn.blogspot.com

      Usuń
  5. Mój blog został założony gdzieś w podobnym czasie jak Twój, bo również niedawno obchodził miesięcznice. Nie wiem czemu, ale po prostu tak się uśmiechnęłam, że razem tworzymy i rozwijamy swoje blogi w podobnym czasie. Podoba mi się to co napisałaś, że wkładasz serce w to co piszesz i oczekujesz czegoś więcej niż skomentowania ''Fajny blog'', bo prawdopodobnie ta osoba nawet nie przeczytała ani trochę postu. Mam to samo co Ty, chociaż czasami sama odpowiadam na posty krótszymi komentarzami, ale nigdy nie piszę jedno krótkie zdanie, bo tym komentowaniem chcę sprawić komuś przyjemność, a nie zdobyć jedynie wejścia i myśleć tylko o sobie, to strasznie egoistycznie. Chyba od jutra piszesz maturę, więc trzymam kciuki, aby poszło Ci jak najlepiej! :)
    Dziękuję za zalajkowanie strony na Facebook'u, bo początki są zawsze najtrudniejsze.

    http://enjoyyourlifee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło czytało mi się Twój komentarz :)
      O, to mamy bliźniacze blogi? :D

      Dzięki za trzymanie kciuków, już jestem po maturach pisemnych. Nareszcie!

      Usuń